[O2] Ładowanie akumulatora

[Żalinx]

Na forum jest kolega co robi takie rzeczy tzn. badania gruntu, zwie się Orzel720

http://forum.octaviaclub.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=114

[prezes113]

[O2] Ładowanie akumulatora

Koledzy, niestety mrozy i krótkie pokonywane odcinki nadwyrężyły ostatnio mój akumulator. Muszę go dziś podładować, a że w przypadku Octavki będę robił to pierwszy raz, więc mam kilka wątpliwości...
Akumulator chcę postawić pod prostownik bez wyjmowania go z auta, po odłączeniu tylko przewodu plusowego, ale:

1) W samochodzie mam zamontowany alarm. Czy po ładowaniu i podłączeniu klemy nie będzie z nim problemów?
2) Czy na czas ładowania muszę odpiąć od akumulatora puszę z bezpiecznikami?
3) Czy po podłączeniu klemy po ładowaniu nie będę miał problemów z elektroniką w aucie? Czytałem m.in. o problemach z działaniem świec żarowych...
4) O co chodzi z koniecznością ponownego zaprogramowania sterowników szyb elektrycznych po ponownym podłączeniu akumulatora (podobna informacja dotyczy też m.in. Fabii)?

Z góry dziękuję za pomoc

Pozdrawiam

prezes113

[leszekmw]

prezes113, jak dobrze pamiętam aj kiedyś podładowywałem bez odłączania klem i wszystko ok. chyba że mi się coś myli bo to dawno było...

[AdamB]

prezes113, jak dobrze pamiętam aj kiedyś podładowywałem bez odłączania klem i wszystko ok. chyba że mi się coś myli bo to dawno było...

Też ładuje bez odpinania klem

[alfee]

Też ładuje bez odpinania klem

Dokładnie.

[Andrzejek]

Jakis miesiac temu tez ladowalem. Wylaczylem alarm, odlaczylem obie klemy(o ile dobrze pamietam to chyba nawet w instrukcji jest napisane ze nie trzeba odlaczac klem ale ja odlaczylem), nie odpinalem zadnej puszki z bezpiecznikami. Komp sie zresetowal- skasowaly sie przejechane km i musialem ustawic zegarek. Nie bylo zadnych problemow ze swiecami. Co do szyb - teraz zeby opuscic do samego dolu czy tez podniesc musze caly czas trzymac przycisk (wczesniej wystarczylo krotkie przytrzymanie przycisku i puszczenie go). U mnie doladowanie aku na wiele sie nie przydalo, mrozy za bardzo go zmeczyly i kilka dni temu musialem kupic nowy

[vaz]

Re: Ładowanie akumulatora

1) W samochodzie mam zamontowany alarm. Czy po ładowaniu i podłączeniu klemy nie będzie z nim problemów?
2) Czy na czas ładowania muszę odpiąć od akumulatora puszę z bezpiecznikami?
3) Czy po podłączeniu klemy po ładowaniu nie będę miał problemów z elektroniką w aucie? Czytałem m.in. o problemach z działaniem świec żarowych...
4) O co chodzi z koniecznością ponownego zaprogramowania sterowników szyb elektrycznych po ponownym podłączeniu akumulatora (podobna informacja dotyczy też m.in. Fabii)?

Z góry dziękuję za pomoc

Pozdrawiam

prezes113

1.Jeśli masz syrenę z niezależnym zasilaniem to po zdjęciu klemy włączy się alarm. W takiej sytuacji trzeba ją wcześniej wyłączyć specjalnym kluczykiem dostarczonym z alarmem. Jeśli masz alarm fabryczny to nie powinno być z tym problemu.
2.Nie
3.Może włączyć się na chwilę kontrolka wspomagania,ABS ale po przejechaniu krótkiego odcinka powinno wszystko wrócić do normy.
4.Trzeba otworzyć i zamknąć szyby trzymając przycisk cały czas i kilka s po osiągnięciu punktów krańcowych a więc pełnego otwarcia i zamknięcia.

Jeśli masz pewny prostownik i multimetr, doładować aku możesz bez ściągania klem z akumulatora, oczywiście przy wyłączonym zapłonie.

[leszekmw]

leszekmw napisał/a:
prezes113, jak dobrze pamiętam aj kiedyś podładowywałem bez odłączania klem i wszystko ok. chyba że mi się coś myli bo to dawno było...


Też ładuje bez odpinania klem

i wszystko jasne . po temacie .
aaa...poluzowałem zakrętki od cel i dolałem wody.

[prezes113]

Dzięki za pomoc Zaraz podpinam

[alfee]

teraz zeby opuscic do samego dolu czy tez podniesc musze caly czas trzymac przycisk (wczesniej wystarczylo krotkie przytrzymanie przycisku i puszczenie go)

Wciśnij przycisk opuszczania (na drugi klik) i trzymaj do pełnego opuszczenia i około 5 sek po opuszczeniu. Później podnieś tak samo trzymając przycisk. Po tej operacji szyby będę zaprogramowane.

[arttu]

Ja dorzucę jeszcze ze wspomaganie tez się zaświeci, należny przejechać jakiś odcinek ok 500-1000 m i przekręcić parę razy do oporu w obie strony to się "zaprogramuje" u mnie zapaliła się jeszcze kontrolka spalin ale myślę ze to samochód stal trochę na tych mrozach i zebrała się wilgoć w całym układzie wydechowym.

[gradek]

Jakis miesiac temu tez ladowalem. Wylaczylem alarm, odlaczylem obie klemy(o ile dobrze pamietam to chyba nawet w instrukcji jest napisane ze nie trzeba odlaczac klem ale ja odlaczylem), nie odpinalem zadnej puszki z bezpiecznikami. Komp sie zresetowal- skasowaly sie przejechane km i musialem ustawic zegarek. Nie bylo zadnych problemow ze swiecami. Co do szyb - teraz zeby opuscic do samego dolu czy tez podniesc musze caly czas trzymac przycisk (wczesniej wystarczylo krotkie przytrzymanie przycisku i puszczenie go).

Wystarczy zaprogramować szyby. Jeśli masz zamknięte to otwórz na max-a i przytrzymaj przez chwilę aż uszłyszysz klik, a następnie zamknij i znowu przytrzymaj. Szyba musi przejść cały cykl z uchwyceniem momentów krańcowych.

U mnie doladowanie aku na wiele sie nie przydalo, mrozy za bardzo go zmeczyly i kilka dni temu musialem kupic nowy

[dwaoka]

arttu, u mnie znika po 5-10m, a nie 500-1000

[baca10]

prezes113, laduj bez odpinania klem, ja tak robie i jest ok

[mrrudzin]

prezes113, laduj bez odpinania klem, ja tak robie i jest ok

jest ok i bez całego cyrku z programowaniem zegarków, szyb, esp...

Możesz ładować bez odpinania jeśli masz prostownik z ograniczeniem napięcia ładowania. Same piki energoelektroniki zostaną skompensowane przez akumulator.

[abstinent]

arttu, u mnie znika po 5-10m, a nie 500-1000

no właśnie
najpierw na postoju po odpaleniu lewo i prawo na max, marę metrów i ok

Dzisiaj rano ładowałem moją na klemach, z tym że tak 30min bo się boję żeby coś się nie zjarało bo prostownik jakiś starszy i nie wiem jak ładuje dokładnie
....i się zjarało
stop z tyłu, więc albo przypadek, albo :diabelski_usmiech
Żałuję że zmieniałem żarówki jak z garażu wyjechałem bo mi ręce wypi....

A sąsiad mówił ostatnio że koledze spalił się samochód prze ładowanie z klemami, ale jaki to nie wgłębiałem się w temat bo zimno było :szeroki_usmiech

Drugi sposób, podpinam kablami drugi aku na podtrzymanie kompa :diabelski_usmiech

[demmsi]

Rozumiem panowie że ładujecie aku w ciepłym miejscu bo tylko takie ładowanie ma sens. Jak ktos chce przy -15/-20 na dworzu ładować aku to ja mu życzę powodzenia :diabelski_usmiech

[abstinent]

demmsi, w PN przy -15 albo i lepiej było, dzisiaj -12

ale to nie ładowanie, tylko podtrzymanie życia :diabelski_usmiech
jak na noc, to do kotłowni :szeroki_usmiech

[Krzych]

A sąsiad mówił ostatnio że koledze spalił się samochód prze ładowanie z klemami...

Chyba ładował BESTERem do ładowania ciężarówek, albo odwrotnie podłączył bieguny

Normalny prostownik z prądem ładowania 4-6A nie wyrządzi krzywdy elektronice w samochodzie pod warunkiem zachowania kolejności podłączenia, najpierw żabki prostownika na akumulator, potem prostownik włączyć do prądu.
Najgorzej jest gdy załączony prostownik podłączamy do klem akumulatora, zaiskrzy i wtedy z przepięcia mogą być problemy z elektroniką w samochodzie.

[kazik79]

Rozumiem panowie że ładujecie aku w ciepłym miejscu bo tylko takie ładowanie ma sens. Jak ktos chce przy -15/-20 na dworzu ładować aku to ja mu życzę powodzenia :diabelski_usmiech

wszystko jest jedynie kwestią prądu ładowania, jak ustawisz prąd np. dla aku 72Ah w wysokości około 10A to powinien bez problemu w parę godzin się naładować, oczywiście na mrozie będzie to trwało dłużej niż w ciepłym pomieszczeniu bo część prądu ładowania będzie uzupełniać straty

z mrozem i rozładowanym aku jest inny problem, a mianowicie rozładowany aku może najnormalniej zamarznąć i wtedy może rozsadzić nam obudowę i będzie doopa

[Marian 2]

Wszyscy twierdzą, że można ładowac bez odpinania klem, a ja twierdzę, że aby nie miec kłopotów lepiej odpiąc (minusowy przewód). Prostowniki są różne, jedne lepsze, drugie gorsze. Zbyt duże napięcie w chwili podłączania prostownika może spowodowac uszkodzenie elektroniki samochodu. Niestety, czasy klasycznych przerywaczy już się skończyły. Napięcie z prostownika nigdy nie jest idealnie stałe, jest mocno pulsujące, i w szczytach jest dużo większe niż np 14V. Akumulatorowi to nie szkodzi, ale elektronice już tak. To że nic się nie stało gdy nie odlączyło się klemy, to jest raczej przypadek, nie reguła.

[Northeusz]

Koledzy, czy jest jakiś maksymalny czas, na jaki można wyjąć akumulator z samochodu? Chodzi właśnie o doładowanie, czyli przyniesienie wieczorem, podłączenie na noc i podłączenie po kilkunastu godzinach. Czy można na tyle czasu odpiąć aku z samochodu bez żadnych konsekwencji?

[abstinent]

Northeusz, jak nie chcesz konsekwencji to czas = 0
a jak wyciągniesz, to i na wieki może być

[Northeusz]

Northeusz, jak nie chcesz konsekwencji to czas = 0
a jak wyciągniesz, to i na wieki może być

Możliwości ładowania aku bez jego wyciągnięcia nie mam niestety. Teraz jeszcze nie wiem, czy będę musiał go wogóle ładować i pytam "na zaś". Niemniej jednak w razie potrzeby ładowania aku muszę go wyciągnąc i pozostawić samochochód bez zasilania. Dlatego istotone są dla mnie ewentualne konsekwencje, czyli nie tylko te znane jak reset licznika, zegarka i programowanie szyb

[rOBERTO795]

Re: Ładowanie akumulatora

Koledzy, niestety mrozy i krótkie pokonywane odcinki nadwyrężyły ostatnio mój akumulator. Muszę go dziś podładować, a że w przypadku Octavki będę robił to pierwszy raz, więc mam kilka wątpliwości...
Akumulator chcę postawić pod prostownik bez wyjmowania go z auta, po odłączeniu tylko przewodu plusowego, ale:

1) W samochodzie mam zamontowany alarm. Czy po ładowaniu i podłączeniu klemy nie będzie z nim problemów?
2) Czy na czas ładowania muszę odpiąć od akumulatora puszę z bezpiecznikami?
3) Czy po podłączeniu klemy po ładowaniu nie będę miał problemów z elektroniką w aucie? Czytałem m.in. o problemach z działaniem świec żarowych...
4) O co chodzi z koniecznością ponownego zaprogramowania sterowników szyb elektrycznych po ponownym podłączeniu akumulatora (podobna informacja dotyczy też m.in. Fabii)?


Pozdrawiam

prezes113

ODP:
1.Nie trzeba odłączać klem. Nie powinno być.
2.NIE
3..NIE
4. O nic sciema- lub o to by jechac do serwisu i zaplacic za ladowanie akumulatora.

Pozdrawiam